Kiedy kreślę tych parę słów do Was, z dalekiej niemieckiej ziemi, to od razu przychodzą mi na myśl znane słowa naszego Założyciela, Sługi Bożego kard. Augusta Hlonda: „między nami nie ma dali…”. Jestem przekonany, że i w naszym wypadku znajdują one pełne pokrycie w rzeczywistości. Bo choć minęło już trochę czasu od chwili kiedy wspólnie, w wielkopostny czas, pochylaliśmy się nad elementami „gramatyki Ducha Świętego”, to jednak radość z tego spotkania ciągle moim sercu trwa, a z tego co słyszę (za pośrednictwem Waszego kochanego ks.